RENAULT 5 ALPINE

RYS HISTORYCZNY : Renault 5 Turbo – specjalna odmiana modelu samochodu osobowego Renault 5 przystosowana zarówno do rajdów jak i do użytku drogowego. W 2004 amerykańskie czasopismo motoryzacyjne Sports Car International przyznało Renault 5 Turbo numer 9 na liście „Dziesięciu Najlepszych Sportowych Samochodów Świata lat ’80”. Wyprodukowano tylko 3167 egzemplarzy modelu. Obecnie samochód jest bardzo poszukiwany przez kolekcjonerów oraz pasjonatów. Egzemplarze zachowane w bardzo dobrym stanie oraz po renowacji na aukcjach osiągają ceny przekraczające 125 000 Euro.

OPIS SZCZEGÓŁOWY : RENAULT 5 ALPINE

Od 1976 roku dostępna była usportowiona wersja 5 Alpine (w Wielkiej Brytanii Gordini). Wyposażona była w silnik 1,4 o mocy 93 KM (63 kW) zblokowany z 5-biegową skrzynią biegów. Z zewnątrz pojazd wyróżniał się obręczami kół ze stopów lekkich oraz światłami przeciwmgłowymi z przodu. Usztywniono także zawieszenie. W teście przeprowadzonym przez redakcję brytyjskiego magazynu Motor osiągnięto prędkość maksymalną 168,5 km/h i przyspieszenie 0-100 km/h na poziomie 9,7 s. Warto zauważyć, że Renault triumfowało w Rajdzie Monte Carlo w 1981 r. za kierownicą R5 Turbo, a R5 Alpine zajęło 2. i 3. miejsce w 1978 r., prowadząc w swojej kategorii. Masywne reflektory z kapturem dominują z przodu, ale to pod maską odkrywasz nie tylko, ile wysiłku włożono w przekształcenie 5 z niepozornego wózka sklepowego w potężnego wojownika scenicznego, ale przede wszystkim, dlaczego samochód tak łatwo nadawał się do sportów motorowych. Silnik – raczej niewyszukana rzędowa czwórka o pojemności zaledwie 1397 cm3 – jest cofnięty w podwoziu, a skrzynia biegów wystaje przed niego. Ściśle mówiąc, umiejscowienie silnika z tyłu oznacza, że 5 jest umieszczony z przodu / centralnie, ale to właśnie w ten sposób Renault zaprojektowało samochód drogowy, a nie jakiś podstępny świszczący oddech homologacyjny. Z jednej strony wisi para ogromnych gaźników. Z drugiej strony serpentynowy zbiór rurek kolektora wznosi się w górę i do przodu, a następnie opada za obudowę lewego nadkola. To imponujący i intrygujący widok. Rezultatem jest solidne 140 KM, czyli 100 KM na litr. Nieźle jak na czasy przed elektronicznym zapłonem i super inteligentnymi ECU, a więcej niż wystarczająco, aby zrzucić 850 kg wąskiego hatchbacka z krętego górskiego etapu. Aby pomóc mu znaleźć maksymalną przyczepność, Grupa 2 Alpine została wyposażona w mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, a pięciobiegowa skrzynia biegów dała fabrycznym kierowcom Jeanowi Ragnottiemu i Guyowi Fréquelinowi wiele możliwości pokonywania niezliczonych zakrętów Monte.